tomek
UczestnikUtworzono odpowiedzi na forum
-
Należałem już do grupy o płaskiej ziemi, to dlaczego nie o Agharcie 😉?
Tak poważnie, to o teorii pustej ziemi czatalem przy okazji podróży admirała Byrda na Antarktydę.
Tak w ogóle, to nie jestem do końca przekonany, czy Agharta jest we wnętrzu zimi, czy gdzieś na peryferiach znanych nam krain gdzieś poza lodami Antarktydy.
-
No to pobudziłaś chęć do czytania. Odłóż prasowanie, a zabierz się za pisanie ;), bo zostawisz nas na swoistym kacu :).
Podobało mi się. Fajne , obrazowe opisy wnętrz. Kobiety, gdy opisują stroje, wystrój wnętrz, czyjś wygląd, to oczyma wyobraźni człowiek widzi to wszystko, choć czasem to wcale nie jest na plus :).
Czytałem kiedyś objawienia Marii Emmerich i tam opisy strojów Maryi (Miriam) były tak szczegółowe, że zacząłem się nudzić i było to uciążliwe.
U ciebie na szczęście nie ma tego aż tak dużo, więc pobudza tylko wyobraźnię bez zbytniego jej obciążania.
Czekam na wciągnięcie się Igi w uroki życia na wsi i oswojenie z naturą.
To oczywiście tylko moje skromne zdania.
Pozdrawiam.
-
Ja właściwie jestem z trochę dalszej okolicy Wałbrzycha, bo z Legnicy, ale to chyba morze być? 😁
-
Bardzo podobało mi się hasło agitujace:”rząd o nas dba”. Jak strasznie ciężko ludziom wytłumaczyć, że My i Oni, to dwa różne światy, różne sciezki, które momentami się przenikają/krzyżują, ale to są tylko chwilę, wybory, wspólny interes.
Nie zapomnę chwili, gdy w sklepie gość skoczył do mnie z pretensja o brak maseczki. Nie kłóciłem się z nim. Powiedziałem tylko, ze powinien oglądać mniej telewizji. Popatrzył na mnie ze zdziwieniem i powiedzial ironicznie: “tak, by wszystkie tyle wizję kłamią”. Pomyślałem tylko, zebys Ty wiedział ile prawdy jest w Twoich słowach. Ale, to tak na marginesie.
-
Kapitalne to jest. Bez kurtuazji, słowo.
Dziekuje, ze skorzystałeś z działu dyskusji, bo można latwo do tego wrócić.
Pozdrawiam.
-
Dobre. Mam nadzieję, ze u nas potoczy się to podobnie i to bez konieczności interwencji zbrojnej.
Tak nawiasem mówiąc, słyszałem, ze niedawno odbyły się na Okęciu cwiczenia mające na celu ewentualną ewakuację rządu. Oby Twój tekst był proroczy. Z chęcią jeszcze poczytam, to jest gdzieś do kupienia?
-
Ktoś może pomyśleć, skąd takie głupie pytanie?
Słyszałem jednak, że są ludzie, którzy fotografują UFO przystosowujac lustrzankę poprzez zdjęcie z matrycy warstwy powłoki.
Nie znam spraw technicznych. Gdybym znał, pewo bym już to zrobił 😉.
-
Chcę jeszcze dodać, że mam kontakt telefoniczny z gościem, który przywozi ryby z nad morza.
Świeże i wędzone. Naprawdę świeże. Chodzi tylko o to, że jedzie kawał Polski i albo trzeba zamówić większą ilość, albo zebrać kilka chętnych osób.
Z tego co wiem od niego, to przyjeżdża do Legnicy, Wrocławia, Złotoryji, Jeleniej Góry.
Jeśli Ktoś będzie zainteresowany proszę napisać z komentarzach, bo moja poczta jest zawalana i mogę przegapić.
-
Niestety (a może stety😉) nie posiadam zadnych zdolności ponad naturalnych, ale zawsze się zastanawiałem, czy można zrobić zdjęcie aury zwykła lustrzanka (używając jakiegoś filtr).
-
Może powinien być podział na stary i nowy Testament. Wg. mnie, nowy Testament jest księgą natchniona, ale stary Testament z opisami gwałtów, wojen, mordów, kupczenia ciałem, kazirodztwa i nie wiadomo czego jeszcze. Jest to wg mnie opis jakichś wydarzeń z historii grupy ludzi o nie najwyższym morale, ślepo zapatrzonych w istotę wykorzystującą tą sytuację.
“Jestem Bogiem zazdrosnym”. Ks. Wyjścia 20 : 5
To wiele mówi o tej istocie.
-
Przepraszam, że zapytam, ale dużo zostało ci do ukończenia?
I drugie pytanie, czy zamierzasz wydać na papierze, bo wole książki papierowe. Jakoś bardziej utożsamiam się z tekstem. Ot takie widzimisię.
Tu co prawda, jak dziadek Igi nalałem sobie lampkę wina i zanim się rozkręciłem, to się skończyło. Nawet jednej nie zdążyłem dopić, a co z drugą?
Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Naprawdę fajny tekst. Lekko się czyta.
-
-
Jestem też w grupie na Signal. Tam jest więcej dyskusji, spotykamy sie. Ja dopiero raz, ale było miło i przyjemnie.
To link do grupy dolnośląskie.
PS. Przepraszam za “morze” w poprzednim poście. Miało być oczywiście “może”. Nie zwróciłem uwagi na podpowiadacza 😉.
-
Fajnie, ze jesteś i chciałaś zabrać głos, bo temat jest naprawdę ciekawy. Nie uczyłem się co prawda w tym kierunku, ale trochę czytałem i z tego co wyczytałem, to Jahweh był (tak jak piszesz) Bogiem regionalnym pierwotnie góry Horeb, później otrzymał naród Izraelski.
Kiedyś oglądałem program w którym gość na podstawie bibli liczył ofiary tegoż Boga i doliczył się ponad 4 mln. Wliczając w to Sodomę, Gomore, Jeryho i pomniejsze mordy i wojny, a także wszystko co się wiązało z rytuałem “herem”, czyli żadnych jeńców, ani łupów.
Tak po krótce z miłością nie Miało to wiele wspólnego.
Mam pytanie, a co sądzisz o księdze Henocha?
-
Nie wiesz może, czy te tytuły są po Polsku?
Mój angielski… z książką sobie nie poradzę. Prędzej po rosyjsku😉😁. W takich czasach uczyłem się języków 😁.