[nasturcja]

Ja ostatnio pracuje tylko na drutach drewnianych wymiennych z żyłką i w związku z tym robótki lecą tylko na około. Bardzo wygodny to jest sposób pracy, nie trzeba nic zszywać.

[bozenaja]

Też nie lubię zszywania dzianin, choć teraz jest ułatwienie w postaci igieł dziewiarskich co bardzo tą czynność ułatwia. Kiedyś była igła groszówka. Palce i sama przędza były czasem pokłute 🙂
Od momentu jak już miałam druty dziewiarskie na żyłce nawet swetry rozpinane na nich robię 🙂
Najwygodniej robi mnie się na drutach metalowych i jeszcze teflonowych.
W sumie materiał z którego zrobione są druty dziewiarskie warto dostosowywać do rodzaju przędzy, czyli czy jest ona śliska i łatwo się przesuwa czy wręcz odwrotnie 🙂

[bozenaja]

Dziękuję. Właśnie mam już zakupione druty dziewiarskie drewniane proste i już działam od jakiegoś czasu na nich. To są zwykłe druty z drewna sosnowego, a i tak jestem bardzo zadowolona z tej zmiany bo wygodniej mi robić szal, a inspirację dostałam z góry :).
Za 2 tygodnie (a jak góra da to szybciej) przyjdą do mnie druty bambusowe (też proste).
Lubię druty wymienne na żyłce, jednak patrząc po ich cenach to są dość drogie, a jak się nie próbowało wcześniej działań na takich drutach to wolałam kupić zwykłe. Choć powiem, że znalazłam w moich akcesoriach 4,5 KnitPro drewniane i też świetnie mnie się na nich pracuje, choć czasami coś z gwintem się dzieje i nie zawsze mogę je dokręcić.